Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 27 kwietnia 2014

Miód Manuka - droga ciekawostka

Witajcie weekendowo!

Dzieki uprzejmości mojej siostry mam możliwość podzielenia się z Wami ciekawostką jaką jest dla mnie miód Manuka.


Miód z krzewu Manuka jest wytwarzany w Nowej Zelandii przez pszczoły, które odżywiają się nektarem z krzewów Manuki. Nowa Zelandia jest jedynym miejscem na świecie, w którym rośnie krzew Manuki. Miód otrzymywany z tych krzewów jest bogaty w methylglyoxal. Składnik ten występuję zazwyczaj we wszystkich miodach, jednak w dość niewielkim stężeniu od 0 do 10 mg/kg. Natomiast stężenie w miodach Manuka sięga od 30 mg/kg do 1000mg/kg! Im większa zawartość methyglyoxalu tym silniejsze działanie bakteriobójcze!

Jakie korzyści możemy otrzymać stosując miód Manuka?
Oto kilka z nich:
- wspomaga prawidłowe funkcjonowanie układu trawiennego
- działa wzmacniająco na organizm, pomaga zwalczać infekcje
- posiada wysokie właściwości przeciwzapalne i zapobiegające zakażeniom
- wykazuje silne właściwości antybiotyczne
- przyspiesza gojenie się ran i różnych infekcji skórnych
- zmniejsza prawdopodobieństwo infekcji wywołanych bakterią gronkowca
- poprawia ogólny stan zdrowia

Zalecany sposób stosowania miodu Manuka, polega na jego codziennym spożyciu ( najlepiej 3 razy dziennie ), rozpuszczając powoli mód w ustach. Zaleca się spożywać miód samodzielnie, nie rozcieńczając go w żadnych płynach. W celu zwiększenia jego działa na 30 minut przed i po zażyciu miodu powinno powstrzymać się od jedzenia i picia. Można również stosować miód bezpośrednio na ranę, oparzenie lub wrzód.

Kupując mód Manuka należy upewnić się, że jest to oryginalny produkt. Jego cena wzrasta wraz z natężeniem methylgyoxalu w miodzie. Miód, który kupiła moja siostra posiada mniejszą dawkę methylgyoxalu. Słoiczek 340g kosztował ponad 60 zł. Jak widać nie jest to tania rzecz. Al wydaje mi się, że zwłaszcza w okresie przejściowym ( wczesnowiosennym i jesiennym ) warto kupić produkt naturalny, wielofunkcyjny niż później ratować się chemią i lekarstwami.

Miód ma bardzo przyjemną konsystencje, stanowi gładką, jedwabistą masę. W smaku trochę mniej słodki niż tradycyjny miód.


Na razie siostra nie widzi wielkich różnic w samopoczuciu, natomiast na pewno odczuła ulgę w kwestii drobnych problemów żołądkowych z jakimi się borykała.

Ja, jako miłośniczka miodów na pewno kupie na jesień słoiczek i wówczas sprawdzę jego działania wzmacniające i antybakteryjne.

A czy któraś z was stosowała już miód Manuka? Jakie macie odczucia? Czy warto wydać tyle pieniędzy na miód, skoro nasze polskie miody też cieszą się całkiem zasłużoną sławą?

Pozdrawiam serdecznie:)
Ania

sobota, 12 kwietnia 2014

Jarmuż - gdzie kupić ? W Biedronce !

Witajcie !

Dziś króciutka notatka. Od dawna jarmuż cieszy się ogromną popularnością w sferze blogowej i youtubowej. Jest ceniony za smak, różnorodność zastosowania ( koktajle, sałatki, przekąski, itp. ) oraz za właściwości, witaminy K oraz C, wapno, żelazo, przeciwutleniacze. Jest znany ze swoich właściwości przeciwzapalnych. Wszystko pięknie i cudownie, nic tylko zajdać się jarmużem i dodawać go gdzie się tylko da....ale...gdzie go nabyć? W dużych miastach to raczej nie problem, w mniejszej miejscowości nabycie jarmuży było trudne, lub wręcz niemożliwe. Ale jak widać są sklepy, które najwyraźniej śledzą strefę blogową i tak oto wypatrzyłam jarmuż w pobliskiej Biedronce.


Muszę przyznać, że z trudem powstrzymałam okrzyk radości i zaskoczenia :) mój mąż co prawda ze zdziwieniem spojrzał na moje nietypowe podekscytowanie na widok jakiegoś " zielska ", a torebka z jarmużem wylądowała błyskawicznie w koszyku.


Jutro pierwsze testy, jestem ogromnie ciekawa smaku jarmuży. Myślę, ze najpierw zmierzę się z chipsami z jarmużu:)

Oczywiście dam Wam znać jak mi poszło !

pozdrawiam serdecznie

Ania

P.S. Cena torebki 200g to ok 4,oo zł.

niedziela, 6 kwietnia 2014

Masło do mycia ciała - jest coś takiego ?!

Witajcie,

Kolejny tydzień za nami, zawsze z niecierpliwością czekam na weekend, to czas dla rodziny, domu, przyjaciół i słodkiego lenistwa:) To również czas na domowe spa, mój weekendowy rytuał. Opisze go wam innym razem. Dziś przychodzę do was z nietypowym produktem do mycia ciała. Jesteśmy przyzwyczajone do różnego rodzaju żeli, płynów, mydeł i pianek do mycia ciała, ba... nawet połączono żel pod prysznic z balsamem do ciała...ale masło do mycia ciała? To dla mnie zupełna nowość. Na tyle ciekawa, że musiałam je nabyć w sklepie Lawendowa Szafa. Mowa o Mydle miodowym do ciała i włosów z serii popularnych obecnie kosmetyków Bania Agafii.

Mydło ma w składzie ałtajski miód, hyzop lekarski, wrzos, różeniec górski. Produkt zawiera 100% naturalnych składników. Może być stosowany jako mydło do ciała lub do mycia włosów. Ja testowałam tylko opcje produktu do mycia ciała i w tej formie spełnia się rewelacyjnie!


Produkt ma galartowatą konsystencje o dobrze wyczuwalnym, przyjemnym zapachu miodu, ale takiego miodu z ziołową nutą. Również kolor jest miodowy.



Produkt najlepiej nabrać palcami. Jest bardzo przyjemny w kontakcie ze skórą, taki śliski, jedwabisty.
Po roztarciu na skórze zmienia się w delikatną pianę. W obawie przed niską ekonomicznością produktu zaczęłam nakładać go na gąbkę i jest to moim zdaniem najlepszy sposób stosowania tego masła. Wystarczy odrobina produktu, aby uzyskać wspaniałą gęstą pianę, która wystarczy na dokładne umycie całego ciała.



Ale nie to jest jego największą zaletą. To co najbardziej lubię, to widoczna poprawa kondycji skóry. Skóra, jest delikatnie nawilżona, nie ma mowy o odczuciu wysuszenia skóry. Skóra jest jedwabista, miękka i zadbana:) Nie jest to codzienny widok po użyciu tylko produktu do mycia ciała.

Jesli chodzi o stopień zużycia produktu, to po ponad 1,5 miesiąca codziennego używania, nadal mam ponad pół opakowania. Wydaje mi się, że jest to cłkiem ekonomiczny produkt. Kosztuje 16 zł + koszty wysyłki.

Mam już co prawda upatrzony kolejny żel pod prysznic, który zakupię, kiedy ten mi się skończy. Ale na 100% wrócę do tego produktu.

Masło do mycia ciała jest nie tylko ciekawą odskocznią od zwyczajnych żeli do mycia ciała, jest również bardzo dobrym produktem pielęgnacyjnym, ekonomicznym, w dobrej cenie...Cóż, czego chcieć więcej:)

Słonecznej niedzieli :)

Pozdrawiam cieplutko,
Ania
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...